niedziela, 2 listopada 2014

Fin Carre - z żurawiną, imbirem oraz orzechami

Wszystkie czekolady są dostępne w jednej z sieci dyskontów.


Pierwsza jaką spróbowałem byłą czekolada z orzechami. Całe kawałki orzechów na całej powierzchni czekolady, dosłownie w każdym kawałku jest orzech. W smaku mocno sodka, mało kakaowa i uzupełniona smakiem orzecha. Smaczna jeśli ktoś lubi po prostu słodkie czekolady, jak dla mnie za mało kakao ale na plus orzechy których nie żałowano.
Kolejna to czekolada deserowa z wsadem z żurawiny, Ta czekolada nie jest już taka słodka jak poprzednia, zdecydowanie rządzi smak żurawiny, której również nie żałowano, nie można nie trafić na żurawinę jedząc tę czekoladę. W smaku rzeczywiście deserowa, ale ciągle mało czekoladowa.
Ostania jaką próbuję jest czekolada z imbirem. biorę pierwszy kęs i uderza mnie smak imbiru z cukrem, jest mocno imbirowa. Czekolada smaczna, również sporo dodatku w tym przypadku imbiru, dającego swój niepowtarzalny smak. Imbir zupełnie zdominował wszystkie inne aromaty czekolady.
Niestety w każdej z tych czekolad na pierwszym miejscu w składzie jest cukier, który czuć zdecydowanie w czekoladzie orzechowej, w dwój kolejnych to dodatki dominują smakowo, ale tak duża obecność cukru sprawia że poczucie głodu, suchości w ustach oraz gardle. Na plus w każdej jest na pewno duża ilość dodatków które są wyraziste i dominują smakowo. Jeśli szukacie słodyczy to jest to dobry wybór jeśli natomiast szukacie czegoś czekoladowego, polecam poszukać czegoś z większą zawartością kakao.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz